Wrzesień i październik zapowiada się w Krakowie niemal tak ciekawie jak letnie miesiące. Czeka nas kilka dobrych koncertów, festiwali i wystaw. Pakujcie walizki 🙂
Z kulinarnego punktu widzenia Kraków zaczyna przypominać Amsterdam. Mimo, że nie leży nad morzem, a i przeszłością kolonialną pochwalić się nie może – w niczym to nie przeszkadza, by w cieniu Smoka, pod okiem Kraka i między słowami mickiewiczowskiej poezji kusić kuchnią spod znaku fusion. Zapraszamy Was na kulinarny spacer... Czytaj dalej